Cieplutkiego wtorku
i super humorku
"Myślę już od wtorku"
Jeśli dzisiaj jest wtorek,
za oknem kuli się słońce,
a ja o tobie myślę...
to myślę sobie,
że to dobrze, że wiesz, że ja myślę.
Jeśli dzisiaj jest środa, to znaczy,
że wczoraj o tobie myślałem,
a z jakiegoś powodu nie wiedziałaś że myślę
i było ci żal, że nie wiedziałaś.
Jeśli dzisiaj jest czwartek,
a jakimś trafem we wtorek
i środę nie czytałaś tego listu,
to wyjaśniam teraz,
że już we wtorek myślałem o tobie,
ale nie wiedziałaś.
Jeśli dzisiaj jest piątek, to mam nadzieję,
że czytasz ten wiersz codziennie
i już od kliku dni wiesz,
że myślę namiętnie już od wtorku.
Jeśli dzisiaj jest sobota,to bardzo możliwe,
że nie czytujesz w soboty porannej poczty
i nie wiesz, że o nieustannie rozmyślam o nas,
dowiesz się o tym najpóźniej wieczorem.
Jeśli dzisiaj jest niedziela, to może się spotkajmy...
Chętnie opowiem o tym,
co chodzi mi po głowie już od wtorku,
Jeśli jest poniedziałek,
to pewne jest już późny wieczór,
a ja piszę ten wiersz, by dać Ci kąsek radości,
którym podzielisz się ze mną już we wtorek
Zbigniew Matyjaszczyk
Wtorek...
Leniem dzisiaj rozpoczynam
leżę w łóżku planów nie mam,
coś mi świta – pora przyznać
że coś żonce muszę wyznać.
Że mam lenia dzisiaj śpiocha,
niech coś zrobi lub mnie kocha,
brak mej weny, szanse daje...
niech więc zrobi mi śniadanie.
Wyskakuję do łazienki
wodę leję jako pierwszy,
wołam głośno o śniadanie...
żonka prysznic też ma w planie.
Umyj plecy, moje nogi...
zaległości masz mój drogi,
wczoraj pierwszy do łazienki
dziś podziwiaj moje wdzięki.
Więc ponownie do łóżeczka,
pod tyłeczek poduszeczka...
wtorek zacznę chwalić sobie
i na jutro wierszyk skrobnę.
Właśnie zaczął nam się wtorek
A we wtorek każdy dobry ma humorek
Więc Ci życzę dzisiaj z rana
abyś była roześmiana
Wtorek niech przyniesie same dobre chwile,
by w życiu zawsze było M I L E J
Wtorek...
Leniem dzisiaj rozpoczynam
leżę w łóżku planów nie mam,
coś mi świta – pora przyznać
że coś żonce muszę wyznać.
Że mam lenia dzisiaj śpiocha,
niech coś zrobi lub mnie kocha,
brak mej weny, szanse daje...
niech więc zrobi mi śniadanie.
Wyskakuję do łazienki
wodę leję jako pierwszy,
żonka prysznic też ma w planie.
Umyj plecy, moje nogi...
zaległości masz mój drogi,
wczoraj pierwszy do łazienki
dziś podziwiaj moje wdzięki.
Więc ponownie do łóżeczka,
pod tyłeczek poduszeczka...
wtorek zacznę chwalić sobie
i na jutro wierszyk skrobnę.
Właśnie zaczął nam się wtorek
A we wtorek każdy dobry ma humorek
Więc Ci życzę dzisiaj z rana
abyś była roześmiana
Wtorek niech przyniesie same dobre chwile,
by w życiu zawsze było M I L E J